Program Inkubator dla przedsiębiorców: Historia Safe Dogs Ears

Safe Dogs Ears to firma produkująca słuchawki wygłuszające dla psów. Można ich używać podczas pokazów fajerwerków oraz w trakcie burzy. Słuchawki mają za zadanie stłumienie wysokich częstotliwości, które niepokoją czworonogi, dzięki czemu pupile mogą spokojnie, bez stresu i leków przetrwać hałas.

Skąd pomysł na taki produkt?

Pomysł wziął się stąd, że w zeszłym roku na Sylwestra w wielu miastach był zakaz używania fajerwerków. Wielu ludzi protestowało i po raz pierwszy zauważyłem, że jest z tym problem. Napisałem do mojego kolegi, który też był zainteresowany założeniem firmy i zaczęliśmy tworzyć produkt. W tej chwili pracujemy nad stroną internetową, budujemy zasięgi, poszukujemy klientów.

Mieliście wiedzę techniczną jak zabrać się za produkcję takich słuchawek?

Nie. Ja jestem programistą, kolega zajmuje się marketingiem, więc nasza wiedza techniczna obejmowała stworzenie strony i promocję. W zdobyciu wiedzy odnośnie naszego produktu pomógł nam udział w Programie Inkubator. Bardzo długo szukaliśmy rozwiązań, myśleliśmy na początku, że będziemy składać sobie te słuchawki w domu (śmiech). Okazało się jednak, że wiele firm oferuje podobny produkt, a same słuchawki składają się z wielu różnych elementów, a każdy z nich produkowany jest w innej fabryce.

Na jakim etapie zaczęliście współpracę z Parkiem Interior i Programem Inkubator?

Bardzo wcześnie, bo jeszcze na etapie pomysłu. Prowadziliśmy wcześniej rozmowy z firmami, które mogłyby ewentualnie podjąć się produkcji, natomiast dopiero po konsultacjach w Parku Interior zdecydowaliśmy się podzielić produkcję na różne firmy, co ostatecznie okazało się bardziej korzystne finansowo, ale też jakościowo. To była dla nas bardzo ważna decyzja.

W jaki sposób jeszcze Program Inkubator Wam pomógł? W jakim zakresie współpracowaliście z Interiorem?

Program Inkubator w Parku Interior dał nam przede wszystkim dostęp do ludzi. Między innymi do pana Karola z Uniwersytetu Zielonogórskiego, który zajmuje się odlewnictwem i ma dużą wiedzę w produkcji. Podpowiedział nam, jak robić te konkretne elementy, podzespoły słuchawek, do kogo pojechać, sam nawet jeździł z nami po firmach, które mogłyby to produkować. Czyli otrzymaliśmy taką bardzo konkretną techniczną wiedzę i wsparcie podczas realizacji naszego pomysłu.

Na jakim etapie jest Wasz produkt? Czy on już fizycznie istnieje czy macie może prototyp?

Mamy prototyp wydrukowany na drukarce 3D. Produkt będzie gotowy pewnie za 2-3 miesiące. Z prototypu jesteśmy bardzo zadowoleni, niektóre jego elementy są już w produkcji. Najtrudniejszym elementem jest gąbka tłumiąca, która ciągle jest na etapie badań.

Macie zaplanowane testy na swojej grupie docelowej, czyli w tym przypadku – na czworonogach?

Czekamy na wyniki badań, bo oczywiście nie możemy strzelać petardami przy psach i patrzeć na ich reakcje (śmiech). W tej chwili gąbka jest w Łodzi – tamtejsza uczelnia dysponuje specjalną komorą do badania dźwiękochłonności i tam też słuchawki będą najpierw testowane.

Myślicie o patencie lub ochronie wzoru przemysłowego?

Tak, w ramach Programu Inkubator mieliśmy spotkanie z ekspertem w dziedzinie patentów. Po tej rozmowie wiemy, że będziemy robić na pewno wzór przemysłowy. Nad patentem jeszcze się zastanawiamy, bo słuchawki nie są łatwym produktem do opatentowania, na pewno nie dostaniemy patentu na cały produkt. Możemy natomiast opatentować poszczególne podzespoły jak na przykład tę gąbkę, którą w tej chwili projektujemy. Jej funkcja polega na tłumieniu wysokich częstotliwości, jakie mają miejsce podczas burzy czy wystrzałów fajerwerkowych, a jednocześnie pies ma nadal słyszeć człowieka.

 

---

Masz pomysł na biznes? Chcesz rozwijać swoją firmę pod okiem ekspertów i uniknąć najczęstszych błędów we wprowadzaniu produktu na rynek?

Trwa nabór wniosków do Programu Inkubator – Nie czekaj, zostały ostatnie wolne miejsca!